Inflacja dotyka nasz wszystkich z każdej strony w każdej dziedzinie zżycia na każdym polu … normalnie nawet nie wychodząc z domu mamy do czynienia z inflacja. Niestety ale inflacja jest konieczna dla wzrostu gospodarczego… tyle ze nie powinna przekraczać 3% rocznie na wszystkim…
Według podstaw nauk ekonomii i Krzywej Filipsa wzrost inflacji powoduje zmniejszenie bezrobocia i odwrotnie to też im mniejsza bezrobocie tym inflacja wyższa.. dlaczego ? to banalne i wyodzi się z założeń modeli eukomii i starych nauk Begga ui Samuelsona…
Inflacja to nic innego jak wzrost cen… wzrost cen zazwyczaj wywodzi się ze wzrostu popytu … bo skoro chce ktoś cos kupić to zapłaci więcej a skoro zapłaci więcej i powoduje wzrost cen czyli inflację. Dalej ludzie pracują zarabiają czyli mają pieniądze na wydatki czyli kupują i kupują i kupują więcej … a skoro chcą więcej to ceny idą w górę bo mają na to pieniądze… Zasadniczo w teorii wygląda prosto i dobrze… mamy pieniądze kupujemy ceny rosną ale stać nas bo nasze pensje tez rosną i tak się to kręci … ale pojawia się problem czynników innych wpływających na wzrosty cen -sztucznych jakoby …
Wojna, pandemia, spekulacja na giełdzie i na rynkach otwartych , dodrukowywanie pieniędzy .. i to powoduje ze inflacja nadmiernie wzrasta i nie pociąga za sobą wzrostu dochodów społeczeństwa…
Sposobów na walkę z inflacją jest dużo , to leży po stronie Banku centralnego i Rady polityki Pieniącej. Główną jest podnoszenie stóp procentowych czyli defakto oprocentowania kredytów i pożyczek aby kapitał był droższy a jego pożyczanie niemożliwe dla wielu których na to nie stać. Powoduje to podniesienie rat kredytowych oraz ograniczenie pieniądza w gospodarce co bardzo powoli i dusi inflację. Jest jednak proces długotrwały ale skuteczny. Jego złą stroną jest podniesie także rat kredytów już zaciągniętych i zwiększenie obciążenia gospodarstw domowych. Inflacja to taka podstępna bestia która pojawia się szybko i trudno ją opanować.
Nie mniej jednak jest nieodzownym czynnikiem gospodarczym, występuje w każdej gospodarce, jest nieodzownym towarzyszem wzrostu gospodarczego i spadku bezrobocia…
Trzeba mieć tylko nadzieję ze nasza już występuje i nie przebijemy 20 % bo każda wyższa będzie powodować wiele szkodliwych zdarzeń w gospodarce stopy procentowe będą musiały przekroczyć 10 % co dobije kredytobiorców